Już wtedy Magda była na początku swojej ciąży i szybko ustaliłyśmy, że musimy się spotkać ponownie.
Miała być sesja wiosenna, w sadzie z kwiatami, łąką... jednak pogoda pokrzyżowała nasze plany i wykonałyśmy zdjęcia w pięknym wnętrzu mojej przyjaciółki - Andzia, dzięki!!!
Macie taką pamiątkę z okresu swojej ciąży? Prawda, ze warto?
Gorące pozdrowienia dla przyszłej mamy!!!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz