11 lipca 2012

Księżniczka na ziarnku grochu | Projekt bajki | część III | fotografia portretowa Kraków | plener ślubny kraków

Kochani!

Znacie to uczucie, kiedy unosicie się metr nad ziemią, a życie jest piękne? Od czasu bajkowej sesji przebywam w tym stanie. A trzy dni temu wzbiłam się o dodatkowe 10 metrów nad ziemię i tam sobie na razie zostanę:)
Nasza sesja zaczęła żyć własnym życiem i została opublikowana na dwóch znanych portalach ślubnych. Mamy zamówienia na kolejne. Tutaj możecie podejrzeć publikacje:
I.
http://www.zankyou.pl/g/bajkowe-zdjecia-panny-mlodej
http://www.zankyou.pl/p/bajkowa-sesja-panna-mloda-na-ziarnku-grochu-10187
 
II. Druga publikacja (a raczej opis sesji) w portalu Bridelle, powaliła mnie na kolana, nie, ona mnie  wzniosła nad ziemię.
Zobaczcie co napisała o nas autorka artykułu:

"Dostałam wczoraj nieśmiałego maila od pewnej uroczej dziewczyny z Krakowa. JULITA PAJĄK, bo to ona była nadawcą wiadomości zaprosiła mnie na swojego bloga, abym zobaczyła jej stylizowaną sesję pt.: Księżniczka na ziarnku grochu. Ponieważ z przyjemnością oglądam zawsze polskie realizacje, zajrzałam od razu na jej bloga i… I doznałam szoku :-) Mogłam założyć, że sesja będzie interesująca, bo temat fajny, bajkowy, romantyczny, taki jak lubię. Ale to co zobaczyłam wprawiło mnie w osłupienie! Dla pewności sprawdziłam raz jeszcze czy jestem na blogu polskiej fotografki. Wszystko się zgadzało. Moi Drodzy! Z największą przyjemnością prezentuję Wam wschodzącą gwiazdę polskiej fotografii! Julita jest nie tylko nieprawdopodobnie utalentowana, ale i niezwykle wrażliwa. Obejrzałam w swoim życiu tysiące sesji zdjęciowych i bez bicia, łapówek i innych form przymusu, stwierdzam, że w mojej ocenie jest to jedna z najpiękniejszych sesji zdjęciowych na świecie. Nie muszę zresztą pisać dlaczego, bo sami to zaraz zobaczycie. Ogromne słowa uznania należą się również wszystkim wykonawcom, którzy przyczynili się do powstania stylizacji. Fantastyczny wizaż i fryzura, piękne dekoracje i detale, urocza suknia i zniewalająca modelka! Całość ZJAWISKOWA! Zabieram Was w krainę baśni i magii. Mam nadzieję, że nie będziecie chcieli jej opuścić, tak jak ja nie chcę tego robić od wczoraj…"

DZIĘKUJĘ!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Cała publikacja TUTAJ

Przed Wami ostatnia odsłona księżniczki. A jutro kolejna szalona sesja, mam nadzieję, że równie owocna

Modelka: Ola Kowalska
Make-up: Sylwia Kozera
Fryzury: Agnieszka Pyrek
Korony, bukiety i inne: Barbara Błaszczyk
Dekoracje: www.niczegosobie.com
Suknia – ANNA KARA: www.annakara.eu




 










Możecie mieć równie piękną sesję ślubną. Zapraszam do współpracy!!!

PORTFOLIO                                    NAPISZ DO MNIE                                       FACEBOOK

11 komentarzy:

  1. Gratuluję uznania i pochwał - są całkowicie zasłużone. Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  2. Gratuluję z całego serca! Już nie mogę się doczekać kolejnych sesji!
    Jesteś jedną najbardziej utalentowanych fotografów (fotografek? :P ) jakie znam!
    Jeśli to są dopiero początki kariery to co będzie dalej! :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam nadzieję, że kolejne sesje będą równie udane. Sama sobie podniosłam poprzeczkę, hihi. Dziękuję za wyjątkowe słowa!

      Usuń
  3. A jeszcze bardziej uwielbiam zdjęcia w zielonej koronie ... cudo idealnie pasujące do urody i zachodu słońca :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Śliczne zdjęcia , masz duży talent ! Oby tak dalej ;**

    OdpowiedzUsuń
  5. Przepiękne zdjęcia. Całkowice zgadzam się z mega pozytywna opinią. Rzadko spotykany wg mnie talent. Cieszę się tym bardziej , ze jestem u Pani zapisana na sesję rodzinną na początku sierpnia. Pozdrawiam z Wrocławia. Nie mogę się doczekać. Już oczami wyobraźni planuję, gdzie powieszę zdjęcia z sesji u mnie w domu.:-)))))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję, nie mogę się doczekać naszej sesji. Pozdrawiam gorąco!

      Usuń
  6. Cudne zdjecia. te ujecia i swiatlo... ach rozmarzylam sie.gratulacje!

    OdpowiedzUsuń
  7. Jestes zachwycona zdjęciami !
    Są fantastyczne!

    OdpowiedzUsuń
  8. Niesamowite! Jak z prawdziwej bajki :)
    Pozdrawiam
    Monika

    OdpowiedzUsuń