Rozpoczynam cykl postów, które mają na celu przeprowadzić Was przez podstawy fotografii. Kurs jest stworzony dla amatorów i powstał wspólnymi siłami moimi i Uli Phelep (pomysłodawczyni projektu), która poniżej Wam się przedstawi. Zachęcam gorąco do śledzenia dwóch jej blogów, gdzie znajdziecie wspaniałe porady i wielką garść inspiracji. Jestem absolutnie zakochana w jej publikacjach. Po jakimś czasie śledzenia bloga Uli, poznałyśmy się wirtualnie - z czego bardzo się cieszę. Jest mi również bardzo miło, że teraz Wy możecie ją poznać:) Pierwszy artykuł jest również autorstwa Uli.
ZAPRASZAMY!
Ula kilka słów o sobie:
"Witajcie,
Nazywam się Ula
Phelep i jestem blogerką; posiadam jeden
blog kreatywny (http://maiadream.blogspot.com), na którym dzielę
się z innymi kolorowymi inspiracjami, technikami „zrób to sam”,
moim życiem we Francji, w której mieszkam już od 10 lat, a
aktualnie również nowym projektem nauki podstaw fotografii
stworzonym wspólnie z Julitą. Drugi mój blog porusza tematy
marketingu w świecie kreatywnym, promocji produktów i blogowania w
celu uzyskania rzeszy czytelników (http://urszula-phelep.com).
Staram się w nim pomóc wszystkim kreatywnym kobietom polubić
marketing, który nie jest taki straszny, jakim mógłby się wydawać.
Podobnie, jak Julita,
podążam za moimi pasjami; staram się kreować życie, o jakim
zawsze marzyłam i zaszłam w tym już całkiem daleko. :)
Niedługo także zostanie
wydana moja pierwsza książka w formie e-booka poruszająca temat
kreatywności w życiu."
LEKCJA 1
Temat: Podstawowe błędy
przy fotografowaniu, czyli czego nie robić? - Ula Phelep
Kiedy
zaczynałam moją przygodę z fotografowaniem (a były to jeszcze
aparaty z kliszami fotograficznymi, gdzie traciło się zawsze kilka
klatek z niezbyt dobrymi zdjęciami), popełniałam mnóstwo błędów
początkującego fotografa. Gdyby ktoś mi wówczas udzielił paru
użytecznych wskazówek na temat błędów w fotografii byłabym
bardzo wdzięczna.
Teraz, kiedy fotografowanie cyfrowe wydaje się łatwiejsze, nie zawsze jesteśmy zadowoleni z efektów, dlatego
też, by zaoszczędzić Wam czasu i energii, przedstawiam poniżej
listę tego, czego lepiej unikać przy robieniu zdjęć:
1.
Nieznajomość
własnego aparatu.
Zanim
weźmiesz aparat do ręki i zaczniesz go używać, przeczytaj koniecznie jego instrukcję obsługi, by dowiedzieć się, jak on działa –
to podstawa, którą każdy znać musi. Czas na to poświęcony na pewno nie będzie stracony;
2.
Niepotrzebne
obiekty na zdjęciu.
Przed
naciśnięciem na przycisk w aparacie, zwróć uwagę, aby w pobliżu
osoby lub fotografowanego przedmiotu nie znalazły się zbędne
rzeczy, które mogą
odwrócić od niego uwagę;
np. jeśli robisz zdjęcie w domu, uważaj na bałagan w tle - opartą o ścianę deskę do prasowania (mój przypadek ;) ), wiszące na krzesłach swetry,
kable leżące na podłodze, itp.;
3.
Odpowiednie
tło.
Pomyśl
o ciekawym tle dla Twoich przyszłych zdjęć: odpowiednim jego
kolorze, interesującej fakturze. Pamiętaj też: tło
ma za zadanie wyeksponować obiekt,
a nie ukrywać go;
4.
Nie
rób zdjęć w pełnym południowym słońcu.
W
takim świetle cienie rzucane przez fotografowany obiekt są zbyt
ciemne i nienaturalne, a miejsca jasne – często prześwietlone. Zwróć uwagę również na to, by fotografowany obiekt nie był ustawiony
„pod słońce”. Dlaczego?
Popatrz poniżej (kwaśne mina).
Jeśli
możesz, rób
zdjęcia rano, kiedy słońce jest jeszcze delikatne lub wieczorem,
kiedy staje się ciężkie, ale „bezpieczne” dla fotografowanego
obiektu.
Jeśli
natomiast nie masz wyjścia, znajdź
cień lub obróć to co chcesz fotografować tak, by
słońce padało na to z boku.
5.
Robienie
zdjęcia z daleka.
Im
dalej odsuniesz się od fotografowanego przez Ciebie obiektu, tym mniejszy będzie na zdjęciu i w końcu zniknie. Spróbuj podejść blisko, bliżej i jeszcze raz bliżej.
Zdjęcia robione z niewielkiej odległości pokazują
szczegóły, niewidoczne na zdjęciach z daleka, ukazują
również nasz obiekt z innej ciekawszej perspektywy.
6.
Ustawianie
cały czas obiektów w centrum zdjęcia.
Czasami
kompozycja zmusza nas do wyśrodkowania fotografowanej
osoby czy przedmiotu, ale jeśli
możesz, postaraj się umieścić go gdzie indziej w kadrze.
Bądź kreatywna!
7.
Robienie
zdjęć wyłącznie w formacie Auto (automatycznym) i zbyt częste użycie
flesza.
Używanie
formatu automatycznego w aparacie jest wygodne, bo nie musisz
zastanawiać się nad wyborem przysłony, czy czasem otwarcia migawki. Jednak zdjęcia takie są często płaskie
i bez wyrazu,
a użycie
flesza „zimne”.
Dlatego też lepiej
jest ustawić parametry „manualnie” i używać aparatu na statywie
(szczególnie w przypadku wieczornych czy nocnych zdjęć w trudniejszych warunkach oświetleniowych).
A
co Wy sądzicie na ten temat? Jakie znacie inne przykłady błędów
w fotografii?
Pozdrawiam,
XOXO
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz